Geoblog.pl    hubsag    Podróże    Azja    ....
Zwiń mapę
2008
03
kwi

....

 
Laos
Laos, Phong Savan
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 13993 km
 
Rano z Mikalem udalismy sie na dworzec autobusowy...
umowilismy sie na spotkanie w Europie i wsiedlismy do roznych autobusow...

Mnie nie opuszczal narod francozki ;-))) w autobusie poznalem dwie przemile mieszkanki Francji i cala droge (11h) spedzilismy razem... ;-)

Miasteczko, jak miasteczko... niczym sie nie wyroznia. Turysci sciagaja tu dla pobliskich garow/dzbanow (mnie troche sciagnelo nazwisko ;-)))))
Jedyne w swoim rodzaju na swiecie pozostalosci z przelomu starozytnosci i sredniowiecza okryte sa tajemnica (po co, w jakim celu, dlaczego i wlasciwie kto). Wiele pytan bez odpowiedzi, wiele domyslow i teori (ja dodalem jedna swoja, po tym jak to zobaczylem i wydaje mi sie sluszna ;-))) ) zwiazanych z budowa tych wielkich (niektore po kilka metrow "garow", a wlasciwie z wyzezbieniem/wydlubaniem w jednym kawalku kamienia/skaly....

Wieczorem poprosilem chlopaczka z GH aby zabral mnie w miejsce gdzie bawia sie miejscowi, a nie turysci... Zabral mnie na dyskoteke... Rzeczywiscie bylem jedynym przyjezdnym ;-))) I to byly mile chwile... co chwila podchodzil ktos z miejscowych do naszego stolika, cos zagadal (jak umial), jak nie umial to tylko stukalismy sie butelkami i ja wdrazalem "na zdrowie";-))) Dziewczyny zaciagaly mnie do tanca, wiec sie nie nudzilem ;-))))

Po powrocie w hostelu trzech miejscowych gralo w "pokera". Dosiedlismy sie i pilismy lao-lao... Po 3 poszedlem spac, bo rano trzeba wstac ;-))), nie wiem do ktorej oni grali, bo kasa wciaz przechodzila od jednego do nastepnego, nikt nie wygrywal, nikt nie przegrywal...
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (2)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
hubsag
Hubert Sagan
zwiedził 5.5% świata (11 państw)
Zasoby: 81 wpisów81 163 komentarze163 206 zdjęć206 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
08.02.2008 - 08.05.2008