Geoblog.pl    hubsag    Podróże    Azja    cd delli
Zwiń mapę
2008
14
lut

cd delli

 
Indie
Indie, New Dilli
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 7169 km
 
W pierwszy dzien załatwiłem sobie wize Tajlandii, i ogólnie zwiedzałem miasto nie trzymając się szlakow turystycznych….

Miasto, jak wiele stolic, o wielu wymiarach, obliczach….
Stara czesc i obrzeza uboga z wieloma slumsami i ubóstwem… centrum natomiast gdzie znajduja się wszystkie budynki administracyjne kraju, ambasady zupełnie jak europejskie (nawet sa nazwy ulic , a na ulicach nikt nie trabi, samochody w miare trzymajas sie swoich pasow ruchu, nie widac ubostwa….)

Wieczorem… dlugo szkalem swojego hotelu…  brak oznaczen ulic nie miala tu nic do rzeczy (szybko odkryłem, ze każdy sklep ma jej nazwe na swojej witrynie), ale ta plątanina uliczek, ślepych zaułkow….  jak już rozpoznawałem teren i wiedziałem ze jestem blisko nikt nie wiedział gdzie jest szukana przeze mnie uliczka… a jeden z riksiarzy proponowal mi podwiezienie od hotel mowic ze to jeszcze w pawo, lewo i prawo i pozniej 14 przecznic … pokręciłem się troche i okazalo się ze to tylko było w prawo i dwie przecznice ) wiedziałem ze mnie sciemnia…

W nocy do hotelu dojechali Piotrek i Pawel…. I nastepny dzien poswiecilismy na zwiedzanie i… robienie calej masy fotek  a wieczorem się „odrobaczaliśmy” w naszym narodowym stylu ….. chłopaki przywiezli flaszeczke z Polski 

Generalnie wbrew wszystkim co pisza i mowia jem caly czas na ulicy (fotka mniej wiecej jak to robia  ) i nic mi nie jest… \zoladek pracuje normalnie a ja zyje…. Jedzenie jest w miare dobre, na ostro jak lubie wiec jest ok. , ale mamus jak bed wracal to poprosze o rosolek, schabowego i cala masa surowek )

Owoce tutaj smakuja oczywiście inaczej i nie dlatego, ze np. ok. 2kg bananow kosztuje zloowke, a sok ze swierze przy mnie wyciśniętych owocow (0,4l) 1,1zl …ale np. znow, po Cyprze, zaczely mi smakowac granaty (te co SA u nas/u was / w ogole nie maja smaku)….

3 dzien w Delli pojechaliśmy na ……… 12km spędziliśmy z riksiarzem wspolnie i zgodnie stwierdziliśmy ze gejem… 
wspanialy kompleks… zrobil na mnie wrazenie… i przypomnial rzymski antyk…

Pytanie do scislowcow…. Jechałem 6 razt riksza w tym 3 napedzana sila miesni … zakładając ze w samym Deli jest ich 70tys (a podobno wiecej) jakie jest prawdopodobieństwo ze trafie na tego samego i to w innej dzielicy??
A jednak  ale jak w jednym momecie jak potrzebowałem zbieglo się ich z 15 a zobaczyłem znajoma twarz (a wczesniej gosc pokazal ze zna miasto, niektórzy musza się pytac o droge, choc na początku każdy mowi ze wie gdzie cos jest) wybrałem go od rzu… tez mnie poznal i znow mnie nie zawiodl 

Nudna ta opowiesc o Delli, ale po waszych namowach w krotce opisze zdarzenie z Istambulu to na troche zrobi się ciekawiej )

Dla Ciebie Basiu na początek kilka fotek kobiet (będę uzubelnial ten dzial  )..

Rafal… wiza ZEA nic nie kosztuje od 12 do 96h daja tranzytowa… ale można narafic na taki problem jak mi się to zdarzylo… wracając na lotnisko (w godzinach po 16, nie wiem jak rano, trzeba wziasc spory zapas czasu na korki… tylko cudem udalo mi się dotrzec „na czas” ale w drodze przestawałem w to wierzyc) pomimo autostrady 4 chwilami i 5 pasmowej w jedna strone… kolej ciagle buduja (przynajmniej widziałem jak kladli tory )
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (8)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (4)
DODAJ KOMENTARZ
Daniel
Daniel - 2008-02-19 17:10
No w końcu. Widzę żyjesz. Już wiem co i jak z gg,a le obiecałem, że sie wpiszę. Opowiedz o tych super warunkach w hotelu za 3600 rupii... no napisz cos, jakieś pikantne szczegóły... o kuchni oczywiście pisze....
Pozdrawiam. ja i żonka.
 
bmaliszewski
bmaliszewski - 2008-02-20 16:03
No Hubi, fotki robią wrażenie. To pewnie ten aparat z wyższej kasty :)
 
Stachu
Stachu - 2008-02-20 17:09
Hubert! Ja już gdzieś widziałem te zdjęcia. Chyba w Traveller z 2003 roku. ;-)
Robią wrażenie...
 
Stachu
Stachu - 2008-02-20 17:21
A te tutejsze kobitki poobwieszane jak chionki.. A brzydziutkie...
 
 
hubsag
Hubert Sagan
zwiedził 5.5% świata (11 państw)
Zasoby: 81 wpisów81 163 komentarze163 206 zdjęć206 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
08.02.2008 - 08.05.2008