Geoblog.pl    hubsag    Podróże    Azja    koniec lenistwa..... ;-)))
Zwiń mapę
2008
15
mar

koniec lenistwa..... ;-)))

 
Tajlandia
Tajlandia, Hua Hin
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 12202 km
 
na drugi dzien z nudow zbudowalem zamek na piasku (patrz foto), ktory pozniej stal sie doskonalym placem zabaw dla dzieciakow ;-))) do tego stopnia dobrym, ze od pan ktore sprzedwaly klukurydze dostalem jedna gratis i banana (odciazylem ije od ich dzieci, ktore bawily sie w zamku ;-))

Obejrzalem jeszczem, w miejscowym barze, GP F1 z Australii (live ;-)) ) i dramat Roberta... przez co o malo nie spoznilem sie na pociag...

Musze napisac, ze pociagi zdecydowanie roznia sie od tych w Indiach; bardziej przypominaja polskie (wagony jednoprzedzialowe) tylko mniejsze!!! Ja zajmowalemprawie dwa miejsca ;-)) i musialem sie schylac przy wsiadaniu i wysiadaniu, aby nie zachaczyc w cos glowa... aaa i sa zdecydowanie szybsze od indyjskich!!! ;)

Cala Tajlandia (tzn ta czesc, ktora widzialem dotychczas (21.03.2008) jest czysta, zadbana, co na tle Indi zdecydowanie przemawia na jej korzysc...

 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (1)
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
hubsag
Hubert Sagan
zwiedził 5.5% świata (11 państw)
Zasoby: 81 wpisów81 163 komentarze163 206 zdjęć206 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
08.02.2008 - 08.05.2008